Dworzec kolejowy w Puławach idzie pod kilof. Tymczasowy w kontenerze

Dworzec Puławy Miasto, jaki znają mieszkańcy zaczyna znikać. Ekipa budowlana ogrodziła go wysokim płotem, a pasażerowie kierowani są do zastępczego „kontenerowca”, który stanął obok budynku przeznaczonego do rozbiórki. Przygotowania do niej już się rozpoczęły. Pracownicy zdjęli już większość otaczającej dworzec kostki i zdemontowali część szyb z okien. W ciągu najbliższych tygodni budynek przejdzie do historii.

Miejsce starego budynku zajmie bardziej nowoczesna, ale mniej oryginalna, parterowa konstrukcja. Będzie to kompromis pomiędzy oczekiwaniami ze strony władz Puław, a ofertą przedstawioną przez spółkę PKP S.A. Prace powinny zakończyć się w przyszłym roku.

Jak informuje PKP S.A nowy budynek będzie w pełni dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, pojawią się m.in. linie prowadzące, pochylnie i mapa tyflograficzna dworca. Na dworcu dostępne będzie również bezpłatne Wi-Fi i pomieszczenie dla opiekuna z dzieckiem. W poczekalni przewidziano wnęki, w których znajdą się automaty vendingowe, informacyjne i biletomaty. Zamontowany zostanie również nowoczesny system informacji głosowej i wizualnej, a przed dworcem pojawi się zadaszona wiata rowerowa. Uporządkowany zostanie również teren wokół obiektu.

Koszt inwestycji to ponad 2 mln zł netto. Prace realizuje Korporacja Budowlana ”DARCO” Dariusz Żak.